Sztuczna inteligencja
Generowanie obrazów

10.03.2023
Blog | Affinity Designer
Tworzenie grafik z pomocą sztucznej inteligencji
Nightcafe.studio
Generowanie grafik z pomocą sztucznej inteligencji Rok 2022 był wyjątkowy, jeśli chodzi o rozwój sztucznej inteligencji. To nie jest nowy temat, ale rozkwitł przede wszystkim, dzięki Midjourney i usługom od OpenAI.

Od dawna nie wydarzyło się nic, co można byłoby nazwać przełomem w dziedzinie technologii. Czy sztuczna inteligencja na takim poziomie dużo zmieni w naszym życiu?
Zobaczymy.

To jedyny mój materiał poświęcony sztucznej inteligencji. Pierwszy i ostatni. Uważam, że zmiany związane z SI lub AI nie przyniosą nic dobrego w kwestii tworzenia obrazów, delikatnie mówiąc.

W związku z tym, że jest to serwis poświęcony grafice, to na tym aspekcie SI chciałbym się skupić.
Poniżej znajdziesz film, który przybliży Ci zasady pracy z jednym z narzędzi do generowania obrazów. Będzie to serwis NightCafe.studio

A pod filmem pozwoliłem sobie zapisać kilka przemyśleń na temat AI z punktu widzenia grafika.


Tworzenie grafik z pomocą sztucznej inteligencji

Czy SI zmieni coś w życiu grafików i projektantów?

Na to pytanie będzie można odpowiedzieć dopiero, kiedy opadnie kurz.
Moda na grafiki generowane przez SI wciąż się rozkręca (kwiecień 2023).
Już teraz można bez zatrudniania grafików czy rysowników zilustrować książkę, wydać kalendarz czy ozdobić ilustracją artykuł na blogu.
Dziś często można rozpoznać, że dana ilustracja wygenerowana została przez SI, więc obrazy te mogą się ludziom szybko opatrzyć. Choć trzeba wziąć pod uwagę, że SI może być już tylko coraz lepsza i tak z pewnością będzie.

Spokojni lub prawie spokojni mogą być jedynie ci twórcy, którzy mają wypracowany własny, niepowtarzalny styl.

Nie mniej należy przyjąć, że w temacie projektowania coś się zmieni i to bardzo.
Może, tak jak wspomniałem, nastąpi przesyt takimi obrazami? Może ludzie mocniej zatęsknią za pracami tworzonymi „ręcznie” z wykorzystaniem ołówka czy farb?
Lub odwrotnie. Rzeczy tworzone przez ludzi będą postrzegane jako gorsze.

1.

Nowy zawód?

Już pojawiają się osoby określające się jako prompt engineers. To ludzie, którzy starają się „rozmawiać” z SI w taki, sposób, by uzyskiwać konkretne rezultaty.
Większość usług związanych z generowaniem obrazów jest płatna, a niekiedy potrzeba kilkudziesięciu lub kilkuset grafik, by uzyskać pożądany efekt. To może sporo kosztować. Niekiedy może być więc taniej zlecić komuś to zadanie.
Warto o tym pomyśleć. A jeśli jesteś grafikiem, to z całą pewnością warto zaprzyjaźnić się z SI, by wykorzystywać ją także do własnych celów. To może być wkrótce cenna umiejętność.

2.

Tworzyć każdy może?

Już pojawiają się ludzie, którzy przedstawiają prace wygenerowane przez SI jako własne.
Czy można tu mówić o nieuczciwej konkurencji? Jak poważny będzie to problem? Również potrzeba nieco czasu, by poznać odpowiedzi.
Z drugiej strony SI otwarcie wspiera proces projektowania, np. tworzenie wzorów opakowań dla firmy Nutella.

Ze sztucznej inteligencji można więc korzystać na wiele sposobów.

3.

Prawo i moralność

W tym momencie (kwiecień 2023) wiele kwestii wymaga uregulowania, przede wszystkim kwestii prawnych. SI można używać do przerabiania cudzych prac lub wykorzystywać powszechnie znane motywy. SI wykorzystuje też wprost informacje publikowane przez innych.
Być może powinien powstać rejestr generowanych grafik, a każdy projekt, w którym wykorzystano SI powinien być wyraźnie oznaczany?

Druga kwestia jest natury moralnej. Nic nie stoi na przeszkodzie, by np. malować obrazy olejne na podstawie grafik tworzonych przez SI i przedstawiać je jako własne.
Podobne przykłady można mnożyć.

Jako grafik, projektant, rysownik możesz wykorzystać także własne prace do przerabiania ich z pomocą SI. W takiej sytuacji ta granica zaciera się jeszcze bardziej. Kto jest autorem takiej pracy? W ilu procentach człowiek, a w ilu maszyna?